I oto nadszedł czas
na ostatnią maratonową mapkę, tym razem autorstwa Truskawki. Tym samym powolutku dobiega też końca tworzenie bardzo barwnego albumu pewnego rodzeństwa. Ostatni zmagam się z tysiącem pomysłów na jego okładkę:) Moja wersja mapki jest soczysto zielona i wygląda tak:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB1kLhE2G412B5g4xpgw8kTyjggwyqFn39H2eP9bRjteqsYlKkA1TCjelJcZt_pO3E4snMAfVd74xnlMXa_BAytWHj0n_18-QnrrN__P3os349N4PFyWN8ivRD4xEpMFYrDj44Lo90IfnW/s400/P1050417.jpg)
Powstała też w sobotni wieczór jeszcze jedna stroniczka, baaardzo różowa dla odmiany [coś się do mnie te kolory wszelakie czepiają mocno!]. Zrobiłam ją według mapki z Artpiaskownicy, gdyż wydała mi się tak słodko dziewczęca, a ja akurat miałam takowe zdjęcie własne, wprost idealnie pasujące do tej mapki. No i jest:
Czyż nie byłam słodką dzieweczką? Jeszcze parę ujęć drobiazgowych:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqeUeQ4Y5uTdtNH7j8Bo5pgVkOpxfTI_SVIS2AFIVw7JJFwEfMoL59x287GsdLfFRrCjoP_SD5fzV5MBxDyBSM_VQP_RuyLVjH5iG4ucgHpBPbOCqMw6l5OGNFLiH6wI00LLLNr6A_Xr-R/s400/P1050424.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJUw2GHm1BCJWAEHQbiC0JiDF63hZD3V8aGfDKumjvex0eXZ9GVAWoJ15AS1UNjumpwjuzApQJ6Yds1yGydtLZbejT-FaLtuo3IliUWd8pxryxtZsrHMayN-lm1Gr1OOW3F4Yf55dW8PH0/s400/P1050428.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB1kLhE2G412B5g4xpgw8kTyjggwyqFn39H2eP9bRjteqsYlKkA1TCjelJcZt_pO3E4snMAfVd74xnlMXa_BAytWHj0n_18-QnrrN__P3os349N4PFyWN8ivRD4xEpMFYrDj44Lo90IfnW/s400/P1050417.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc8_ifNuSkBN0DczJ3rXXcFe3vvNc9RRSn4MtetJOUMhCVxgMgAHpLc6yjusN5sa5Ixl9Z-017ptJy0_E6oyOwDRM7h7YFFtAq6KpBUHALV_tIiTqsM3TGFMIXRfyteao3RCNy8luEcSKv/s400/P1050418.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJxWE1p10wWoODre-cyTrjzLrTvbxbzB8UuggJpmIuScswNDgNsQckJv4LaA7WlHnpo6Epo62pk9gIvPfaQsk_66__63UAmDZPEDg3UD5goae1Kgh6NF_oK1qYC_LOUjBSVzxwyJGhePYG/s400/P1050421.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqeUeQ4Y5uTdtNH7j8Bo5pgVkOpxfTI_SVIS2AFIVw7JJFwEfMoL59x287GsdLfFRrCjoP_SD5fzV5MBxDyBSM_VQP_RuyLVjH5iG4ucgHpBPbOCqMw6l5OGNFLiH6wI00LLLNr6A_Xr-R/s400/P1050424.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJUw2GHm1BCJWAEHQbiC0JiDF63hZD3V8aGfDKumjvex0eXZ9GVAWoJ15AS1UNjumpwjuzApQJ6Yds1yGydtLZbejT-FaLtuo3IliUWd8pxryxtZsrHMayN-lm1Gr1OOW3F4Yf55dW8PH0/s400/P1050428.jpg)
Rodzeństwo urocze!!! A różowy portret jest piękny. A ta czapka i futerko rozczula mnie :) :) :)
OdpowiedzUsuńp.s mnie też uczepił się róż i mam dziką przyjemność jak mogę w różowościach robić :)
Dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńCudne scrapki!!!
OdpowiedzUsuńRóżowy sentymentalny :-)))
a drzewo jest pomysłowe wielce i świetnie na nim wszystko rośnie i się zieleni :-)))
Strasznie mi się podobają te zawijaski wychodzące ze zdjęcia na pierwszym skrapie. A drugi jest przeuroooooczy i przesłoooodki! To zdjęcie!! :)
OdpowiedzUsuń