taaaa , taki właśnie mam kwiatowy power:) i w związku z nim - bez przerwy coś majstruję. Zmajstrowałam kolorową karteczkę jakiś czas temu i całkiem mi gdzieś uciekło, że miałam ją Wam pokazać... Całą jej ozdobą są stempelki “Little Forest Friends ”, oczywiście ze Scrap .com :) Pokolorowane, naklejone troszkę w stylu…
Wyświetlanie postów z maj, 2009

Świętując drugą rocznicę "forumowania" na Scrappassion, Katrina zaproponowała konkurs pod takim właśnie tytułem. I ja nie wyprę się już tego papierowego szaleństwa, jakie mnie ogarnęło. Wszędzie kolory - jak tu je ominąć? Nie da się, trzeba zbierać, a jak się nazbiera, to trzeba kolorować, więc koloruję...…

Taaa , wreszcie nabyłam drogą kupna, prawdziwie akwarelowe farbki:) Sama nie wiem czemu tak długo z tym zwlekałam, bo w porównaniu do kredek akwarelowych - to jest ósmy cud świata, przynajmniej dla mnie. Odcisk stempelka pomalowany farbką jest bowiem o wiele, wiele ładniejszy niż ten kredkowy, nooo i jest szara farbk…

Bo oczywiście warto:) Te słowa kieruję do pewnej Moniki, wielbicielki perfumowych zapachów i gustownych fryzur. A dlaczego warto, zaraz pokażę:) Od jakiegoś czasu jedynie przyglądałam się cudnym, scrapbookingowym domkom. Przyglądałam się marząc skrycie, że może kiedyś i moje niezgrabne paluchy poczynią takie urokliw…

powraca ze zdwojoną siłą... Wiem to na pewno! Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że w ostatnim tygodniu w moich niezgrabnych paluszkach znalazło się tyle cudowności? Pozytywna jest energia dawania. Przyjemna dla duszy, przynajmniej mojej:) Energia otrzymywania jest jeszcze bardziej pozytywna i przyjemna, bo niesie ze so…

czyli kartka w bordowych odcieniach, którą poczyniłam w niedzielny wieczór na specjalne zamówienie mojej Mamy. Miała to być karteczka z okazji imienin, słodka, w zdecydowanych kolorach i na dodatek z jakimś ładnym obrazeczkiem. Kiedy, już gotową, wręczyłam mamie - usłyszałam: " oooo , takiej ładnej to ja Pietruńc…

Chyba z racji odwiedzin babci oraz dziadka, he, he, he... Z racji Urodzin też było twórczo, a jakże! Matka Polka kolejny już raz robiła popisy w kuchni, tak aby Prawietrzylatek mógł posmakować tego i owego, zupełnie jak wszyscy. Upiekła więc "tort" soczyście jabłkowy, godzien każdego delikatnego podniebieni…

Zachłannie łykam życie! Wciąż i wciąż, każdego dnia. I ciągle mi mało... I ciągle żal, że dzień kolejny mija, że tyle jeszcze mogłabym zobaczyć, dotknąć, zrobić... Echchch ... Dzień, który mnie rozczulił wydarzył się dzisiaj. Z deszczem, słońcem i zapachem dzikich róż. Z piaskowymi babkami, których zrobiłam całkiem s…
Szukaj
Popularne posty
Archiwum
Archiwum
-
►
2016
(15)
- ► października (1)
-
►
2015
(16)
- ► października (1)
-
►
2014
(63)
- ► października (5)
-
►
2013
(132)
- ► października (8)
-
►
2012
(227)
- ► października (20)
-
►
2011
(254)
- ► października (19)
-
►
2010
(276)
- ► października (19)
-
▼
2009
(228)
- ► października (25)
-
▼
maja
(23)
- Flower power...........
- Pasja scrapowania....
- Akwarelki mam wreszcie i challenge 41 -2-2-2
- O tym, dlaczego warto mi kupować perfumy...
- To, co dajesz
- Panieneczka z okieneczka
- Twórczo byyyyło baaardzo....
- I gwiazdkę z nieba też poproszę!
- Różowa delikatność by challenge 40 - sketch
- Dzień pod zdechłym psem
- Patrzę...
- Pierwszy gorący emboss i złota rączka...
- Ponieważ
- Touchy Feely czyli wyzwanie 50
- No to się troszkę pospowiadam...
- 13 wyzwanie by Różowy Słoń
- Scrapowo bardziej
- Różowo, prosiaczkowo i dzień 67
- Stuk, puk latka lecą - czyli wyzwanie nr 38
- Limonkowa kartka
- Tak, jak obiecałam,
- Nie do wiary
- Czapki włóż!