zdarzyło mi się w tym tygodniu...
Dostałam całe mnóstwo wyróżnień blogowych...
Od
MirabeelOd
Rachel z kolorowego blogaOd
Oleńki-Alexlsza które bardzo, bardzo dziękuję!
Oczywiście puszczam je dalej w świat do:
EnczowaMałgoMoligamiKamilciPiankiJolutkiKartkomaniiA jeśli jakieś przegapiłam, to z góry przepraszam i pięknie proszę o wybaczenie...
Dostałam też prezenty słodkie...
Z wymiany z
Boniusią,
przyfrunęły do mnie
mega pozytywne i kolorowe
pianki kolczykowe...
Zupełnie nie miałam wyobrażenia,
że one są tak duże i wielobarwne.
Miłosz powiedział: spójrz mamo, wyglądają jak lizaki...
Dziękuję, Boniusiu.
Następnego dnia pocztonosz przyniósł mi śliczną kartkę
od
Kalmereiro, która kartkuje i kartkuje...
Bo scrapbooking mocno Ją "wciągnął"...
Miałam też duuużo szczęścia...
Wygrałam candy w
UshilandiiI jestem szczęśliwą posiadaczką
czekoladowo-krateczkowych serduszek...
Za które ogromnie dziękuję.
Potem jeszcze wygrałam candy
w zaczarowanym świecie
Manderlay,
z którego przyfrunęło do mnie mnóstwo motyli oraz takie cudowności...
Zawieszkowa girlanda
Trwają spory gdzie ma zawisnąć, gdyż Trzylatek bezczelnie sobie ją przywłaszczył:)
Przytulaśne wielce serducho
oraz grafika z czaplą...
Bardzo, bardzo dziękuję!
Szczęśliwie również,
moja kartka świąteczna,
została wyróżniona prze zespół
Card Patterns,
co mnie baaardzo ucieszyło:)
W związku z tym pomyślałam, że...
skoro niesie ze sobą tak pozytywny ładunek ode mnie
i na dodatek jest szczęśliwością naznaczona,
to cały komplecik
przeznaczam na aukcję
dla Grzesia.
Tak więc można je kupić
tutaj.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę udanego dnia!