Takie tam, czyli
przepiśników parę...
Bo zaraz po
najpierwszym - powstał drugi,
trzeci,
i piąty...
A zaraz potem jeszcze dwa, z
Gizmowymi łyżkami:)
Potem było jeszcze kilka innych,
ale to już może następnym razem...
Dziękuję za wszystkie komentarze,
Pozdrawiam ciepło...
Padlam...piekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy wysyp :) śliczne
OdpowiedzUsuńALE CUDNE !!!
OdpowiedzUsuńTe sztućce są świetne !!!!!!
rewelacyjne przepiśniki!!!
OdpowiedzUsuńpowiem tylko tyle:
OdpowiedzUsuńŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁL!!!
:))
cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona!
przyszłam tu sobie do Ciebie, popatrzyłam i zaczęło mi burczeć w brzuchu:)) każdy jeden jest sliczny najabrdziej spodobał mi się kolorystycznie pierwszy.
OdpowiedzUsuńBris! One są PERFEKCYJNE, czad!
OdpowiedzUsuńwow!!!! szok!!! ale cudeńka, mrrrrrrrr:)) mniam, mniam.
OdpowiedzUsuńsztućce od Dominiki też kupiłam sobie i nabrałam wieeelkiej ochoty po tych Twoich przepiśnikach na zrobienie też przepiśnika:D.
Aniu, piękne! Każdy jeden a te ze sztućcami to moje ulubione:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
swietne!Ania a jaki to format?
OdpowiedzUsuńwow, ale natrzaskałaś !! super są wszystkie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są wszystkie... a vaniliowa babeczka i sztućce po prostu są świetne... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie... :)
WOW, świetnie się prezentują te przepiśniki!!! Pierwszy i ostatni naj mi się podobają:))
OdpowiedzUsuńwszystkie są obłędne i nie umiałabym wybrać jednego...podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńmatko kochana, kobieto, kiedy Ty to wszystko zrobiłaś?? Przepiśniki czadowe, a te przeszycia...pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
są obłędnie piękne i nie powiem który naj, bo każdy ma to coś i każdy jest tym naj :)
OdpowiedzUsuńjakie cuda !!!!
OdpowiedzUsuńAj!!!!!Jakież one są cudne!!!!Piękne!!!Przepiękne!!!!
OdpowiedzUsuńsłodkie są wszystkie; najbardziej podoba mi się pierwszy :)
OdpowiedzUsuńmniam mniam - przepiękne !!
OdpowiedzUsuńale cudowne!! i jaka ilosc!
OdpowiedzUsuńŚwietne przepiśniki:-) Najbardziej przypadł mi do gustu ten pierwszy- świetne kolorki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Ślicznie dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAsiu, są formatu A5.
Ale wypasiona kolekcja :) Rewelacyjne są,takie dopracowane w szczegółach !!
OdpowiedzUsuńPewnie jesteś szczęśliwą posiadaczką bindownicy ? :)
Cudne, mój faworek to ta zieleń limonkowa:)
OdpowiedzUsuńco jeden to piękniejszy!
OdpowiedzUsuńWOW! No to zaszalałaś :) Świetny, każdy z osobna i wszystkie razem :) Aż oczopląsu dostałam :)
OdpowiedzUsuńo kurcze... fenomenalne! Ty to jak masz wenę, to już na całego :)
OdpowiedzUsuńOd ogladania (juz drugi raz:-)) tego wysypu u Ciebie zachciało mi się własnego nowego przepiśnika, bo właśnie pierwszy chleb się piecze, a juz mi się marzą następne- coraz bardziej domowe, coraz bardziej wymyślne...i trzeba by je zapisać w godnym domowego chleba miejscu.
OdpowiedzUsuńTen o smaku waniliowym jest kuszący:-)
Ale bajka! Wszystkie mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna produkcja, aż żal by było ich używać
OdpowiedzUsuńPrzepiękna produkcja, aż żal by było ich używać
OdpowiedzUsuńPrzepiękna produkcja, aż żal by było ich używać
OdpowiedzUsuńniesamowita ilość! i każdy jeden inny, pieknie wykończony, az nie moge uwierzyć że to jeszcze nie wszystkie :)
OdpowiedzUsuńAniu, cudne wychodzą ci te przepiśniki.Chciałabym nauczyć sie czegoś takiego. Może popełnisz jakiś kursik, jak ozdobić już zbindowana okładkę notatnika? ;o)))
OdpowiedzUsuńAniu, rozkręciłaś się z przepiśnikami :) i dobrze! Są cudne, kolorowe, radosne! Aż się buzia śmieje kiedy zerkam na te cudowności!
OdpowiedzUsuńAleż cudny wysyp!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne przepiśniki :).
Dostałam oczopląsu od patrzenia na te śliczności :D.
Uwaga! Wysyp przepysznie kolorowych przpiśników!!! Prawdziwa uczta dla oczu!! Szkoda, że dotknąć nie można...
OdpowiedzUsuńaaah... dopracowane w kazdym calu
OdpowiedzUsuńkursik- ja tez bym chetnie zobaczyla;)
aha- ciekawe skad sa te obrazki- babki?
a tagi?
tu tez leje...
usciski
są niesamowicie smakowite!
OdpowiedzUsuńnapatrzeć się nie mogę! :)
świetne są te dyndające tagi z kwiatkiem, kobietą, miejscem na jakąś notkę, super :)
pozdrawiam ciepło (choć za oknem leje deszcz...) :)))
Śliczne trudno zdecydować, który z nich jest ładniejszy, każdy ma swój samczek
OdpowiedzUsuńZbieram się z wrażenia z podłogi ;-)
OdpowiedzUsuńBOSKIE! CZADOWE!!! :*
Zaszalałaś!!! :))) Pierwszy i te z gizmowymi sztućcami rozłożyły mnie na łopatki. Pięknie! Pięknie! Pięknie!
OdpowiedzUsuńSą cudne!!!
OdpowiedzUsuńCudne! Cudne! Cudne!!!
OdpowiedzUsuń