Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Drobiazgi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Drobiazgi. Pokaż wszystkie posty
Mała Emilka

Mała Emilka

ma bardzo sympatyczną mamę, która jest przyczyną takich oto przedsięwzięć:D


























Emilka jest słodką, małą damą, której zdjęcie koniecznie musiało znaleźć się pośród fantastycznych, kwiatowych elementów Webster's Pages:)







































Wszystko obowiązkowo delikatnie postarzone tuszami Latarnia Morska:) Mój ulubiony zestaw, to dużo jasnego brązu, a na to ciemny brąz na samym brzegu plus delikatne muśnięcie Distress Old Paper:)








































Romantycznie wyszło, prawda?
Bardzo, bardzo ciepło Was pozdrawiam!




Przepis na:
Zapraszam do domu na candy:)

Zapraszam do domu na candy:)






























Emilka jak zwykle spacerowała w swoim ulubionym miejscu nad rzeką...
Ponieważ słońce grzało coraz mocniej, postanowiła wrócić do zacisznego domu...
I dobrze, że tak postanowiła:)
Albowiem w domu,
























pośród róż i pnączy....

























czekało na nią "coś" zupełnie wyjątkowego...























"Coś"? A może ktoś?






































"Happy end" dopowiedzcie sobie sami:D
Kochani,
wyjeżdżam na chwilę, a kiedy wyjeżdżam, lubię dla Was coś zostawić w prezencie:D





































Czujcie się jak w domu:P Aż do poniedziałku [12 września], bo wtedy wylosuję nowego właściciela tego romantycznego domu, a dom jest całkiem spory, bo mierzy prawie 25cm.
Dobrej nocy:)


Maleństwo

Maleństwo

Maleństwo, które jakiś czas temu poczyniłam dla mojego męża:)






























Uwielbiam takie małe "cosie", które mają emocjonalny ładunek:)












































































A najfajniejsze jest to, że można je podarować zupełnie bez okazji:D

























Koniecznie spróbujcie:)




Udział wzięli:
Marynarski shadowbox

Marynarski shadowbox

Kiedy napisałam, że zrobię kolejny shadowbox, miałam już w głowie kompletny plan:) Z przepastnych zasobów mojego komputera wydobyłam rewelacyjne zdjęcie małej Marysi, córci mojej niezwykłej Przyjaciółki i "ubrałam" je w prawdziwy mix cudownych kolekcji The Scrap Cake, które przyfrunęły do mnie pocztą w ramach gościnnego projektowania w miesiącu wrześniu:)
Ale.... dość gadania! Otóż i on - marynarski shadowbox:)



































Wiecie już zapewne, że zmiksowałam dwie kolekcje "Jasną Stronę Życia" Karoli Witczak oraz "Lato nad morzem" Pasiakowej. Dla mnie jest to zestaw idealny:) Tryskający energią i kolorami, a jednocześnie pełen romantyzmu...























Cały shadowbox mieni się i złoci brokatami i muszę przyznać, że w słonku wygląda to naprawdę... ładnie:)





W celu konkretnej realizacji mojego zamiaru, skorzystałam z dwóch wyzwań: Pixie Dust Paperie August challenge [ That's my girl"] oraz City Crafter Challenge #72 [Al Dressed- Up].
życzę Wam spokojnej niedzieli, ja jadę się "plażować":)

CCCB-68-HSH

CCCB-68-HSH

Zapewne tytuł posta zbyt wiele Wam nie mówi:P






Przygotowałam domek na bieżące wyzwanie bloga City Crafter Challenge "Home, sweet home". Nie mogłam się powstrzymać, bo przecież uwielbiam domki wszelakie:) Ten jest zawieszką-durnostojką i pełni funkcję  czysto dekoracyjną:D
































Bo wiecie, jak się w nocy nie chce spać, to można sobie takie retro gadżety uskuteczniać:D






























Udanego dnia Wam życzę - ja zmykam się pakować, w końcu mamy wakacje nooo nie?
A na sam koniec się pochwalę: mój LO "Today", został scrapem tygodnia w The Color Room:)

Pewien drobiazg

Pewien drobiazg

Znacie już Kornela o niezwykłych oczach, znacie też jego mamę - dziś poznacie też tatę:D
Uwielbiam przeróżne scrapowe bibeloty, które niosą w sobie całkiem spory ładunek emocjonalny, nie inaczej będzie dzisiaj:D












































Mały "tryptyk" dla jednej z moich ukochanych Rodzinek, której kibicuję wiernie od lat:) Może i niewielki [deseczki mają rozmiar jakieś 6x11cm] ale za to z wielkim przekazem:D


























































































I tym sposobem, mamy Rodzinkę w komplecie:D
























To jest ta najpiękniejsza cecha scrapbookingu - utrwalanie wspomnień:) Uwielbiam! Koniecznie spróbujcie!
Wychodzi na to [dziękuję, Nowalinko], że ostre zdjęcia jednak muszą być duże.
Dziękuję za wszystkie wyróżnienia,niebawem puszczę dalej:)




Wystąpili:
Jeszcze raz

Jeszcze raz

Po bilecikach dla Emilki, przyszła kolej na bileciki dla Eweliny:)










































I tych było całkiem sporo....
Pozdrawiam ciepluśko:)


Copyright © SO COLORS , Blogger