Bądźmy z siebie dumni
W zasadzie dzień dzisiejszy mało się różnił od wczorajszego, przedwczorajszego
oraz wielu innych dni, które w tym roku mijały zdecydowanie zbyt szybko.
Zmiana nastąpiła nagle, nad miską sylwestrowej sałatki;-)
Dużo warzyw, trochę sera, obowiązkowo majonez kętrzyński.
Wymieszałam ręką, bo jestem dotykowcem i łyżki mnie nie satysfakcjonują ;-)
Plastikową michę chciałam jak co roku zapakować do lodówki,
żeby sałatka się "przegryzła" - taka najlepiej smakuje wieczorem.
Znikąd pojawiła się myśl - może przełożę ją do ładnej salaterki?
Druga myśl była jak torpeda - ale po co?
Przecież to będzie jeden więcej klamot do mycia, a kto zwróci uwagę na salaterkę,
jeśli przy stole do sałatki raptem osób sztuk dwie?
Otworzyłam drzwi lodówki, jednak myśl znikąd była upierdliwa i gniotła od środka!
Jak to nikt nie zwróci uwagi, przecież ja zwrócę - a ja to niby nikt?
Czy pyszna sałatka nie zasługuje na eleganckie opakowanie?
A czy ja, aby delektować się moją własnoręcznie zrobioną i do tego pyszną sałatką,
zasiądę w dresie, bo i tak mi wszystko jedno? Tylko dlatego, że jestem tej nocy w domu?
Tylko dlatego, że dzień jak co dzień?
Otóż: nie.
To, czy dzień jest jak co dzień - zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
Jeśli w tym dniu, nie uszanujesz siebie i tego co dajesz - będzie zwyczajnie i powszednio.
A jeśli docenisz, że jesteś idealnym puzzlem w życiowej układance - bingo!
Nawet zwykły wtorek będzie niezwykły!
To Ty go zaczarujesz...
Swoją magią, pięknem, wiarą i talentem - bo przecież wszystko to masz!
Tylko tak bardzo nie doceniasz, nie wiem czemu...
Kiedy zakładałam ten blog - byłam zakompleksioną i nieśmiałą kobietą,
która znalazła sobie nowe hobby.
Założyłam go po to, by przełamać moje lęki, nieśmiałości i kompletny brak wiary w siebie.
Myślę, że wiele z Was miało lub ma podobnie - w przeciwnym razie po co wystawiać nasze rękodzieło czy słowa na ciągłą ocenę innych?
Po co tyle blogów, grup na FB, w których pokazujemy swoją twórczość?
Bo tam nas doceniają.
Bo jest taka niepisana zasada - jak masz komentować źle - lepiej nie pisz nic.
A gdzie w tym wszystkim ja - twórca? Czy w napięciu czekam, na słowa uznania?
Czy może jednak są one tylko deserem, bo najważniejszą ucztą jest dla mnie to,
że ja sama - pochwaliłam już siebie i jestem z siebie dumna.
Patrząc na to wszystko z perspektywy blogowych lat, napiszę tak:
żaden komentarz, żaden komplement od innych osób nie zaspokoi potrzeby bycia docenionym.
Zawsze pojawi się ten element niedowierzania, szczypta niepewności....
I będą Ci wiercić dziurę w brzuchu, szczególnie gdy dopadnie Cię smętny nastrój.
Ale - mam dla Ciebie dobrą wiadomość - można to zmienić!
Nie jest łatwo i trzeba być konsekwentnym - za to potem.... dzieją się czary!
Dobre słowo od innych staje się wisienką na torcie, a krytyka jedynie informacją,
która w żaden sposób nie jest w stanie Cię złamać.
Zatem, w 2016 - doceńmy siebie!
Bądźmy z siebie dumni i szczęśliwi z tego powodu, że jesteśmy.
Cieszmy się naszym talentem i nagradzajmy siebie za wszystkie sukcesy,
nawet te pozornie błahe.
Żyjmy z godnością i szacunkiem dla nas samych - bo tylko wtedy
możemy z szacunkiem traktować innych.
To się rozpisałam, co?
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - dziękuję, że jesteście!
Bardzo ładnie się rozpisałaś! Pomyślności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńAniu przepiękne słowa. Dziękuję za nie. :*
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci by każdy dzień Nowego Roku był dla Ciebie Was nie wyjątkowy, piękny i niepowtarzalny. Bo Ty właśnie jesteś taka. Wszystkiego dobrego :)
Oczywiście powinno być ... dla Ciebie, Was wyjątkowy ...
Usuń( piszę telefonem i płata mi on takie pikusy)
Oczywiście powinno być ... dla Ciebie, Was wyjątkowy ...
Usuń( piszę telefonem i płata mi on takie pikusy)
Wioletko, pięknie dziękuję! Dla Ciebie również wszystkiego najlepszego!
UsuńAnusia cudowny wpis, przemyślenia i życzenia ❤️ Dla Ciebie najgorętsze życzenia, wszystkiego najlepszego, również realizacji planów i spełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńDzięki Martuś! Tobie również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
UsuńŻyczę Ci Aniu wielu wspaniałych pomysłów, weny na każdy dzien Nowego Roku, czasu z gumy i wielu powodów do dumy!
OdpowiedzUsuńO to, to! Rysko - czas z gumy - bardzo by się przydał ;-) Dla Ciebie kochana same dobre myśli posyłam na ten Nowy rok!
UsuńPięknie myśli, szczęśliwego nowego roku, niech będzie wyjatkowy:-)
OdpowiedzUsuńJolu, dziękuję! Tobie również życzę wszystkiego dobrego!
UsuńDziękuję! Podpisuję się obydwiema rękami pod tym, co napisałaś. Życzę Ci abyś w nowym roku dalej realizowała swoje cudowne pomysły, spełniała marzenia i była bardzo, bardzo dumna z siebie i swojej twórczości :)
OdpowiedzUsuńMam ciotkę, która kiedy byłam tzw. dorastającą panienką podarowała mi garść darów. Niestety to była ta zła wróżka a darami były kompleksy. Walczyłam z nimi długo i zaciekle, przy wsparciu wspaniałych ludzi, których spotkałam w swoim życiu. Dziś jestem silną, pewną siebie, szczęśliwą kobietą a toksycznych ludzi porzucam po drodze bez żalu. Wspaniale Aniu, że napisałaś o tym, że trzeba siebie szanować, bez tego nie będziemy szczęśliwi a tym samym będzie nam trudno dawać szczęście innym. Od kilku lat, przyglądam się temu jak rozwijasz się, jak tworzysz, pracujesz, jak dorasta Twój syn, miłe to i budujące obserwacje. Pozdrawiam serdecznie i choć tak mało się znamy jesteś mi bardzo bliska. Wszystkiego co najlepsze. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego oraz samych cudownych chwil w tym Nowym 2016 Roku. .
OdpowiedzUsuńTak piękne życzenia może napisać tylko PIĘKNA Kobieta...pod każdym względem....Wszystkiego Najpiękniejszego Aniu....
OdpowiedzUsuńPięknie Aniu opisałaś to, co "odkryłam" jakieś dwa lata temu. Może nie dokładnie nad miską z sałatką, bo w czasie biegania. To trudna zmiana myślenia, ciągle pracuję nad sobą, ale w tym roku sylwester był idealny. Z mężem i dziećmi w domu, ale przygotowałam nie tylko dom i jedzenie na pożegnanie roku, ale zrobiłam coś dla siebie. Przebrałam się, mocniej pomalowałam, zdążyłam nawet zrobić sobie opaskę z brokatowych kulek. Było inaczej, odświętnie. Nie byle jak...
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wiele zdrowia, pozytywnych emocji i uśmiechu każdego dnia tego nowego 2016 roku. :)
ps. Kartki zaczęłam robić 5 lat temu i dość szybko odkryłam Twojego bloga. Jestem tu nieprzerwanie, tylko nie zawsze komentuję, ale zawsze podziwiam prace. :)
Jejku Ania jakbym czytała o sobie :) Dziękuję za to, że napisałaś te słowa :) U mnie było sushi i krewetki i ja ubrana i umalowana mimo, że to zwykłe kinder party z mężem i dziećmi. :) Szczęśliwego i cudownego Nowego Roku dla Ciebie i bliskich. Niech ciągle spełniają Ci się marzenia, plany realizują a pozytywna energia napełnia Cię całą i zaraża innych :) <3
OdpowiedzUsuńJejku Ania jakbym czytała o sobie :) Dziękuję za to, że napisałaś te słowa :) U mnie było sushi i krewetki i ja ubrana i umalowana mimo, że to zwykłe kinder party z mężem i dziećmi. :) Szczęśliwego i cudownego Nowego Roku dla Ciebie i bliskich. Niech ciągle spełniają Ci się marzenia, plany realizują a pozytywna energia napełnia Cię całą i zaraża innych :) <3
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś :) Ja niestety tak nie potrafię, więc życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku, niech będzie jeszcze bardziej twórczy i kreatywny! :*
OdpowiedzUsuńNicely worded, Anna! The things you make are always beautiful. Happy New Year!
OdpowiedzUsuńAniu :****
OdpowiedzUsuńdziękuję, Aniu...
OdpowiedzUsuńpięknie napisane, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane! Aniu szczęśliwego nowego roku :).
OdpowiedzUsuńAniu! Dzięki za te inspirujące słowa!!! Dają powera by dobrze rozpocząć ten kolejny rok, by inaczej popatrzeć na siebie, z nadzieją i wiarą w siebie, w swoją wartość. Dziękuję i pozdrawiam noworocznie!
OdpowiedzUsuńPiękne słowa.
OdpowiedzUsuńJak to pięknie ujęłaś :)
OdpowiedzUsuń