Szukaj
Popularne posty
Archiwum
Archiwum
-
►
2016
(15)
- ► października (1)
-
►
2015
(16)
- ► października (1)
-
►
2014
(63)
- ► października (5)
-
►
2013
(132)
- ► października (8)
-
►
2012
(227)
- ► października (20)
-
►
2011
(254)
- ► października (19)
-
►
2010
(276)
- ► października (19)
Piękny ten bezsenny czas, szkoda, że nie zawsze jest taki lawendowy
OdpowiedzUsuńPięknie robisz scrapy, och, jak lubię tu zaglądąć:-)
OdpowiedzUsuńAniu Twoj scrap pokazuje, ze bezsennosc to nie zawsze cos zlego. Gdy nie mozna zasnac po pieknym spektaklu lub wena nie daje spac...
OdpowiedzUsuńA ja glowilam sie jak pokazac bezsennosc bez szarosci i czarnych pajakow... Niestety tylko one za mna chodzily;)
Wspaniala praca!
Dziękuję Wam bardzo:) Alexls - kiedy dokładnie tak jest z moja bezsennością - z nadmiaru wrażeń lub pomysłów...
OdpowiedzUsuńPiękny scrap!!!!
OdpowiedzUsuńpiekna praca!!
OdpowiedzUsuńkiedy sen nie chce przyjść marzy się o motylach...
OdpowiedzUsuńps. znam to skądś... od dawna zresztą...
świetna praca!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba!
Dziękuję!
OdpowiedzUsuńBrises świetna praca:) zachwyciły mnie szczegóły:)
OdpowiedzUsuńBrises świetna praca:) zachwyciły mnie szczegóły:)
OdpowiedzUsuńjakie boskie motylki!!!! śliczniaste
OdpowiedzUsuńPiękny!!!
OdpowiedzUsuńTak po prostu :)
Oj, Brises, te różowe zawijaski...!
OdpowiedzUsuńOby tak każda bezsenność była w tych kolorach :)))
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa...
OdpowiedzUsuńBrises, piękna jest ta Twoja bezsenność.
OdpowiedzUsuńAniu, to jest tak piękne...
OdpowiedzUsuńUściski ślę!
Dziękuję Wam mocno...
OdpowiedzUsuńjak najwięcej sennych dni Ci życzę :) piękna jest Twoja bezsenność
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuń