Dobre rady Joie...

Dokładnie tak - wzięłam sobie do serca rady, jakie pozostawiła dla mnie Dobra Dusza - Joie i postanowiłam opstrykać moją wyembossowaną kartkę w kilku miejscach i pod różnym kątem. Efekty zaskoczyły mnie i to nawet bardzo...

Oto zdjęcie na ciemnej szybie...

A to - zdjęcie zrobione po godzinie 17...

okazuje się, że coś zaczyna być już widać...

A to zdjęcie, które zaskoczyło mnie najbardziej. Zbierając cały "majdan" z kuchni, w której zwykłam robić zdjęcia, położyłam kartkę na moim biurku i oniemiałam patrząc jak pięknie wygląda emboss w promykach popołudniowego słońca...

Wiem, tło byle jakie ale te wypukłości...

Okazuje się, że światło naprawdę odgrywa istotną rolę w robieniu zdjęć... Duuuuuuużo muszę się jeszcze nauczyć. Bardzo dziękuję Joie.

I jeszcze jedno: Mamuta obdarowała mnie niedawno wyróżnieniem, za które bardzo, bardzo dziękuję...

Puszczam je zatem dalej w świat do:

Joie
za to, że jakiś czas temu zaglądając do Jej cichego kącika poznałam Tildę i zapragnęłam ją uszyć...

Leny_WZ
za to, że przez cały czas pozostaje wierna Sobie...

Betty Boop
za to, że zachwyca coraz bardziej...

Hogaty
która zaskakuje...

Dorotki
za całokształt...

10 komentarzy:

  1. Ślicznie uchwycone wypukłości ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! dziękuję pięknie za wyróżnienie! :) Dla mnie szczególnie cenniejsze bo dostałam je właśnie od Ciebie!... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj światło odgrywa ogromna rolę, mi się czasem nie chce i później podmieniam.Teraz widać każdy szczegół !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydawało mi sie ,że znikam tylko na chwilkę, a tu tyle wspaniałosci powstało!!!
    Cięszę się ,że zamieszczasz wiekszą ilość zdjęć jednej pracy, bo to taka jakby namiastka realu... no i te detale...mmmmm
    Cieplutko pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojoj!!! Dziękuję za wyróżnienie. Sprawiłaś mi ogromną radość... dziękuję... :-D
    Kartka jest przepiękna...
    Moje pierwsze prace, których nie ma na blogu były robione poprze wytłaczanie, pięknie wychodzi i wymaga dużo uważności. Buziole :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej jak miło, że moje słowa choć odrobinę się przydały... :)
    Dziękuję również za wyróżnienie... Bardzo mi miło z tego powodu :)... Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wchodzę... patrzę i oczom nie wierzę...
    Moje oczy do sokolich nie należą, więc czytam raz jeszcze i upewnieam się, że to oby o mnie chodzi :)
    Teraz pękam z dumy i wdzięczności!
    DZIĘKUJĘ!!!!!
    Urosłam o kolejne kilka centymetrów.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Brises ogromnie dziękuję, ale mi sprawiłaś radość :D Uśmiech mam od ucha do ucha normalnie :D
    Przesyłam buziaki i uściski!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też mam problemy z fotografowaniem moich prac, nie widać szczegółów, i mam przekłamania na kolorach. Jak widać z fotografowaniem należy poczekać na odpowiednie światło

    OdpowiedzUsuń

Miło mi jest, gdy zostawisz dobre słowo...

Copyright © SO COLORS , Blogger