No i zaczęłam pisać... Soczystą zielenią zaczęłam! Pewnie dlatego, że mnie chlapa pod nogami już lekko denerwuje. Lekko? Co ja piszę - ona mnie denerwuje coraz mocniej i mocniej. A tymczasem, gdzieś w środku... rodzi się kolor. Siły nabiera, rozpycha się czekając na to aż drzwi duszy mojej otworzę.
Szukaj
Popularne posty
Archiwum
Archiwum
-
►
2016
(15)
- ► października (1)
-
►
2015
(16)
- ► października (1)
-
►
2014
(63)
- ► października (5)
-
►
2013
(132)
- ► października (8)
-
►
2012
(227)
- ► października (20)
-
►
2011
(254)
- ► października (19)
-
►
2010
(276)
- ► października (19)
kolory Twoje piękne są, z przyjemnością się im poprzyglądam!!!!
OdpowiedzUsuń